imprezę od strony technicznej, tuż przed prezentacją wysiadł jeden z odtwarzaczy i w panice przegrywali zakopiańskie filmy na pozostałe. Podobała się prowadząca prezentację Agata Konarska. Podobać mogły się także filmy, nie wiedzieć czemu jednak wiele było w nich o polskiej muzyce, filmie, teatrze a nawet o Gdańsku, Lechu Wałęsie i Okrągłym Stole, mniej natomiast o konkurencjach zimowych, polskich zawodnikach i osiągnięciach sportowych. Nie mogli się temu nadziwić zagraniczni dziennikarze, przywykli do konkretów i do szczegółowych omówień na przykład obiektów sportowych i miejsc rozgrywania konkurencji. Nasza prezentacja była za to sentymentalna i ogólna. I taka miała być. Po jej zakończeniu, na konferencji