Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
finał do Turcji. Ale najwięksi triumfatorzy polskiej sceny muzycznej to jednocześnie najwięksi pechowcy. Przed każdym ważnym koncertem przytrafiały się im najróżniejsze dolegliwości zdrowotne. - Limit nieszczęść już się wyczerpał - żartują. - Nasz sukces na polskim finale Eurowizji jest tego najlepszym przykładem.
Paweł Rurak-Sokal: - Mnie i Tatianę na dobre połączyła medycyna.
Tatiana Okupnik: - Albo ja wiozłam Pawła na odcinanie nóg albo on mnie na wycięcie wyrostka robaczkowego.
P.R.-S.: - Jeszcze przed nagraniem naszej pierwszej płyty miałem kłopot z odciskiem. Ta banalna przypadłość okazała się poważnym problemem. Drętwiała mi noga i nie mogłem chodzić. Pomógł chirurg i Tatiana, która dostarczyła kulę po prababci
finał do Turcji. Ale najwięksi triumfatorzy polskiej sceny muzycznej to jednocześnie najwięksi pechowcy. Przed każdym ważnym koncertem przytrafiały się im najróżniejsze dolegliwości zdrowotne. &lt;q&gt;- Limit nieszczęść już się wyczerpał&lt;/&gt; - żartują. &lt;q&gt;- Nasz sukces na polskim finale Eurowizji jest tego najlepszym przykładem.&lt;/&gt;<br>Paweł Rurak-Sokal: - Mnie i Tatianę na dobre połączyła medycyna.<br>Tatiana Okupnik: - Albo ja wiozłam Pawła na odcinanie nóg albo on mnie na wycięcie wyrostka robaczkowego.<br>&lt;who3&gt;P.R.-S.: - Jeszcze przed nagraniem naszej pierwszej płyty miałem kłopot z odciskiem. Ta banalna przypadłość okazała się poważnym problemem. Drętwiała mi noga i nie mogłem chodzić. Pomógł chirurg i Tatiana, która dostarczyła kulę po prababci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego