również<br>szkoły średnie<br>były stale ośrodkami polskiego szowinistycznego wychowania i<br>dlatego zasadniczo<br>powinny być zamknięte". I tak się też stało.<br> Ale gmach Biblioteki był również miejscem działalności<br>konspiracyjnego zespołu<br>uczonych, działaczy społecznych i pisarzy, zorganizowanego w<br>1940 roku przez<br>wybitnego historyka Emanuela Ringelbluma. Ta specjalna komórka<br>historyczno-archiwalna o nazwie Oneg Szabat, czyli Spotkania<br>Sobotnie, w warszawskiej<br>zamkniętej dzielnicy żydowskiej gromadziła dokumentację zbrodni okupanta<br>i tragedii dnia powszedniego ludności żydowskiej. "Oprócz<br>materiałów typu<br>ankiet, relacji, kronik i dokumentów pisanych z inspiracji<br>Ringelbluma - pisała<br>badaczka dziejów getta warszawskiego dr Ruta Sakowska - a także utworów<br>literackich i listów, gromadzono w ARG (Archiwum Getta