Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
darmo pod gołym niebem

Widownia Kazimierza była chłonna i wymagająca.
Pesymiści prorokowali, że VII Festiwalu Filmowego i Artystycznego "Lato filmów" w Kazimierzu nie będzie. Powódź na południu Polski i odejście Romana Gutka, jednego z głównych organizatorów, oraz stworzona przez niego konkurencyjna impreza w Sanoku miały spowodować, że widownia nie dopisze. Optymiści stawiali na niepowtarzalną atmosferę Kazimierza Dolnego i nie pomylili się. Młodzi widzowie - jak co roku - przybyli.
Spali pod studnią, na ławkach, a podczas ciepłych nocy na okolicznych skwerach. Żywili się głównie bułkami i kefirem, bo pieniędzy musiało im wystarczyć na bilety. A było w czym wybierać, więc nic dziwnego, że
darmo pod gołym niebem&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Widownia Kazimierza była chłonna i wymagająca.<br>Pesymiści prorokowali, że VII Festiwalu Filmowego i Artystycznego "Lato filmów" w Kazimierzu nie będzie. Powódź na południu Polski i odejście Romana Gutka, jednego z głównych organizatorów, oraz stworzona przez niego konkurencyjna impreza w Sanoku miały spowodować, że widownia nie dopisze. Optymiści stawiali na niepowtarzalną atmosferę Kazimierza Dolnego i nie pomylili się. Młodzi widzowie - jak co roku - przybyli.&lt;/&gt;<br>Spali pod studnią, na ławkach, a podczas ciepłych nocy na okolicznych skwerach. Żywili się głównie bułkami i kefirem, bo pieniędzy musiało im wystarczyć na bilety. A było w czym wybierać, więc nic dziwnego, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego