Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
do urzędu biuro rzecznika. Stwierdził, że naruszałoby to tajemnicę handlową.
EDYTA ŻYŁA, KRZYSZTOF OWCZAREK
Podniebny pesymizm
Okazuje się, że rację mieli pesymiści, którzy wątpili w realność zapowiedzi resortu obrony o rychłej decyzji dotyczącej zakupu samolotu wielozadaniowego dla naszej armii. Wiadomo już, że można jej się spodziewać przynajmniej z rocznym opóźnieniem. Optymiści mają nadzieję, że nastąpi to w sierpniu 2002 roku. Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą budżet państwa ma zagwarantować pieniądze na kupno 60 maszyn, które mają wejść na wyposażenie do 2006 r. Będzie to najdroższa inwestycja w historii III Rzeczpospolitej. Zgodnie z ustawą, spłata tej sumy ma potrwać 15 lat
EDYTA ŻYŁA, KRZYSZTOF OWCZAREK
Podniebny pesymizm
Okazuje się, że rację mieli pesymiści, którzy wątpili w realność zapowiedzi resortu obrony o rychłej decyzji dotyczącej zakupu samolotu wielozadaniowego dla naszej armii. Wiadomo już, że można jej się spodziewać przynajmniej z rocznym opóźnieniem. Optymiści mają nadzieję, że nastąpi to w sierpniu 2002 roku. Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą budżet państwa ma zagwarantować pieniądze na kupno 60 maszyn, które mają wejść na wyposażenie do 2006 r. Będzie to najdroższa inwestycja w historii III Rzeczpospolitej. Zgodnie z ustawą, spłata tej sumy ma potrwać 15 lat
do urzędu biuro rzecznika. Stwierdził, że naruszałoby to tajemnicę handlową.</><br><au>EDYTA ŻYŁA, KRZYSZTOF OWCZAREK</><br><br><div type="news"><br><tit>Podniebny pesymizm</><br><br>Okazuje się, że rację mieli pesymiści, którzy wątpili w realność zapowiedzi resortu obrony o rychłej decyzji dotyczącej zakupu samolotu wielozadaniowego dla naszej armii. Wiadomo już, że można jej się spodziewać przynajmniej z rocznym opóźnieniem. Optymiści mają nadzieję, że nastąpi to w sierpniu 2002 roku. Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą budżet państwa ma zagwarantować pieniądze na kupno 60 maszyn, które mają wejść na wyposażenie do 2006 r. Będzie to najdroższa inwestycja w historii III Rzeczpospolitej. Zgodnie z ustawą, spłata tej sumy ma potrwać 15 lat
