zwrócony, rzecz jasna, przeciwko Zachodowi. A to już nie przelewki, gdyż w grę wejdzie wówczas nieprzeliczona ćma zaciekłych wojowników. &lt;hi rend="capital"&gt;CYWILIZACJA ATLANTYCKA&lt;/hi&gt; legnie w przyszłości w gruzach!<br>A sama Europa? Ta do reszty utraci swą rangę, tak jak niegdyś stało się to udziałem Rzymu i Grecji... Paryż? Przestanie być stolicą Francji. Opustoszeje, porośnie perzyną, podobnie jak wszystkie miasta i miasteczka wybrzeży śródziemnomorskich. Czy stanie się tak na skutek rażenia broni atomowej? Dokładnie nie wiadomo. Dość, że stolicą Francji zostanie Awinion.<br>Co na to Stany Zjednoczone? Wszak przecież inwazji Rosji, Chin i Arabów na Europę nie sposób będzie nazwać konfliktem lokalnym... Tak, Stany