l.) i Marek N. (11 l.), uczniowie szkoły przy Kochanowskiego, ukradli w poniedziałek swojej koleżance telefon komórkowy. To, że ci dwaj chłopcy dzień wcześniej dopuścili się kradzieży, odkryła jedna z nauczycielek. Zawiadomino strażników miejskich z patrolu szkolnego. Młodzi rabusie przyznali się, że zdążyli już telefon sprzedać na bazarze przy Wolumenie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Oszust miał kiepsko podrobione papiery&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;PRAGA-PÓŁNOC&lt;/&gt;<br>Bank przy ul. Skaryszewskiej odwiedził wczoraj w południe Andrzej O. (29 l.). Chciał zaciągnąć kredyt wysokości 5 tys. zł. Pracownikom banku podejrzane jednak wydało się jego zaświadczenie o zarobkach. I mieli rację - policjanci potwierdzili, że dokument był fałszywy. Funkcjonariusze już zajęli się oszustem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Gorąca