temu, kiedy porwano i w tajemniczych okolicznościach zamordowano szesnastoletniego Bohdana Piaseckiego, syna Bolesława, wówczas działacza "Pax-u", ale znanego jeszcze przed wojną działacza "Falangi". Dla wszystkich było oczywiste, że ta zbrodnia, dokonana na jego synu, była zemstą. Sprawcy nie popełnili jednak żadnego błędu i sprawa do dzisiaj pozostała nie wyjaśniona.<br>Otóż to: błąd zbrodniarza jest najważniejszym sojusznikiem policjanta, który pozwala mu zdemaskować przestępcę. Kiedy czyta się, na przykład, sprawozdania sądowe, to najczęściej uderza fakt, że sprawcy zbrodni nie potrafili przewidzieć tego, co stanie się dzień lub kilka dni później. Ale z drugiej strony statystyki są bardzo niekorzystne dla policji; około dwadzieścia procent