Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Action Manów - mówi nam Zosia. - Poleciała na kasę, a poza tym on jest lepszy w łóżku. Prywatnie Zosia przyznaje, że nie dziwi się matce, która jest przecież młoda i też ma swoje potrzeby. I podaje przykład: - Dwa miesiące temu poprosiłam mojego kolegę Roberta Wątorka, żeby dał mi pokierować swoją kolejką PIKO. On zignorował jednak moją prośbę.

Sam Wątorek odmówił rozmowy z reporterem "Siarkazmu". - Jestem chory. Mam polipa. W uchu mam - tłumaczy nam Wątorek. - W ubiegłym roku też miałem. Na gardle - dorzuca po chwili.


Urzekły nas Wasze historie!

Otwieramy dziś dział społeczny "Siarkazmu", dział, który, nie naruszając zasady dziennikarskiej dociekliwości, opisze również
Action Manów - mówi nam Zosia. - Poleciała na kasę, a poza tym on jest lepszy w łóżku. Prywatnie Zosia przyznaje, że nie dziwi się matce, która jest przecież młoda i też ma swoje potrzeby. I podaje przykład: - Dwa miesiące temu poprosiłam mojego kolegę Roberta Wątorka, żeby dał mi pokierować swoją kolejką PIKO. On zignorował jednak moją prośbę. <br><br>Sam Wątorek odmówił rozmowy z reporterem "Siarkazmu". - Jestem chory. Mam polipa. W uchu mam - tłumaczy nam Wątorek. - W ubiegłym roku też miałem. Na gardle - dorzuca po chwili.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art" sex="mf"&gt;&lt;tit&gt;Urzekły nas Wasze historie!&lt;/&gt;<br><br>Otwieramy dziś dział społeczny "Siarkazmu", dział, który, nie naruszając zasady dziennikarskiej dociekliwości, opisze również
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego