Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 25.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 25.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
jest prawie w ogóle oznakowany. Tir, który wczoraj uderzył w dom przy ul. Stanisławowskiej w Okuniewie, poza zniszczeniem płotu, wybiciem szyby w oknie i zdarciem fragmentu elewacji nie uczynił większych szkód. 31-letniemu kierowcy i mieszkańcom domu nic się nie stało. Kierowca ciężarówki jechał trasą przez Okuniew po raz pierwszy.
PIOTR SIEŃKO
Strach jest w nas
Mieszkańcy bloku przy ul. Trojdena, w którym niedawno syn zakatował na śmierć swego ojca, wiedzieli, że Marek B. bił staruszka regularnie. Wiele razy rodzinne awantury przerywała wzywana przez nich policja. Tragedii nie udało się jednak uniknąć. Takich przypadków jest, jak się okazuje, znacznie więcej.
Z
PIOTR SIEŃKO
Strach jest w nas
Mieszkańcy bloku przy ul. Trojdena, w którym niedawno syn zakatował na śmierć swego ojca, wiedzieli, że Marek B. bił staruszka regularnie. Wiele razy rodzinne awantury przerywała wzywana przez nich policja. Tragedii nie udało się jednak uniknąć. Takich przypadków jest, jak się okazuje, znacznie więcej.
Z
jest prawie w ogóle oznakowany. Tir, który wczoraj uderzył w dom przy ul. Stanisławowskiej w Okuniewie, poza zniszczeniem płotu, wybiciem szyby w oknie i zdarciem fragmentu elewacji nie uczynił większych szkód. 31-letniemu kierowcy i mieszkańcom domu nic się nie stało. Kierowca ciężarówki jechał trasą przez Okuniew po raz pierwszy.</><br><au>PIOTR SIEŃKO</><br><br><div type="news"><br><tit>Strach jest w nas</><br><br>Mieszkańcy bloku przy ul. Trojdena, w którym niedawno syn zakatował na śmierć swego ojca, wiedzieli, że Marek B. bił staruszka regularnie. Wiele razy rodzinne awantury przerywała wzywana przez nich policja. Tragedii nie udało się jednak uniknąć. Takich przypadków jest, jak się okazuje, znacznie więcej. <br>Z
