Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
odwołania nieudolnego zarządu, co, korzystając ze sposobności, pragnę z uznaniem podkreślić.
Wykpiwał też inne zarzuty Kaczmarka pod swoim adresem, m.in., że wręczał mu listę nazwisk z proponowanym składem nowej rady nadzorczej płockiej spółki. - Zapewniam, że Kaczmarek nie otrzymał ode mnie żadnej listy - mówił.
Powtarzał, że o niczym w sprawie PKN Orlen nie decydował, bo to nie jego kompetencje. Nie mógł więc wiedzieć również o naciskach UOP na władze tej spółki.

Działał na innym poziomie

Konstanty Miodowicz (PO) ujawnił, że gdy Modrzejewskiego odwoływano, szef rady nadzorczej Andrzej Herman był w stałym kontakcie (m.in. telefonicznym) z UOP. - To bezczelność? Prowokacja? - dziwił
odwołania nieudolnego zarządu, co, korzystając ze sposobności, pragnę z uznaniem podkreślić.<br>Wykpiwał też inne zarzuty &lt;name type="person"&gt;Kaczmarka&lt;/&gt; pod swoim adresem, m.in., że wręczał mu listę nazwisk z proponowanym składem nowej rady nadzorczej płockiej spółki. - Zapewniam, że &lt;name type="person"&gt;Kaczmarek&lt;/&gt; nie otrzymał ode mnie żadnej listy - mówił.<br>Powtarzał, że o niczym w sprawie &lt;name type="org"&gt;PKN Orlen&lt;/&gt; nie decydował, bo to nie jego kompetencje. Nie mógł więc wiedzieć również o naciskach &lt;name type="org"&gt;UOP&lt;/&gt; na władze tej spółki.<br><br>&lt;tit&gt;Działał na innym poziomie&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Konstanty Miodowicz&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt;) ujawnił, że gdy &lt;name type="person"&gt;Modrzejewskiego&lt;/&gt; odwoływano, szef rady nadzorczej &lt;name type="person"&gt;Andrzej Herman&lt;/&gt; był w stałym kontakcie (m.in. telefonicznym) z &lt;name type="org"&gt;UOP&lt;/&gt;. - To bezczelność? Prowokacja? - dziwił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego