Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wywiadzie dla jednej z gdańskich rozgłośni radiowych lider PO Donald Tusk powiedział, że jeśli nie kandydowałby na prezydenta, jego partia mogłaby rozważyć poparcie dla Lecha Kaczyńskiego. Na razie to perspektywa odległa. Niemniej PiS i PO są niewątpliwie naturalnymi partnerami politycznymi, którzy mogliby tworzyć przyszłą koalicję rządzącą. Tymczasem im większa przewaga PO nad PiS w sondażach, tym trudniej rozmawia się politykom obu partii. - O wiele łatwiej nam się rozmawiało, kiedy mieliśmy razem po kilkanaście procent - przyznaje jeden z polityków PO. - To jakiś syndrom oblężonej twierdzy. Chodzi o powtarzane publicznie przez liderów Prawa i Sprawiedliwości postulaty oczyszczenia się PO z niektórych ludzi, a
wywiadzie dla jednej z gdańskich rozgłośni radiowych lider PO Donald Tusk powiedział, że jeśli nie kandydowałby na prezydenta, jego partia mogłaby rozważyć poparcie dla Lecha Kaczyńskiego. Na razie to perspektywa odległa. Niemniej PiS i PO są niewątpliwie naturalnymi partnerami politycznymi, którzy mogliby tworzyć przyszłą koalicję rządzącą. Tymczasem im większa przewaga PO nad PiS w sondażach, tym trudniej rozmawia się politykom obu partii. <q>- O wiele łatwiej nam się rozmawiało, kiedy mieliśmy razem po kilkanaście procent</> - przyznaje jeden z polityków PO. <q>- To jakiś syndrom oblężonej twierdzy.</> Chodzi o powtarzane publicznie przez liderów Prawa i Sprawiedliwości postulaty oczyszczenia się PO z niektórych ludzi, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego