coraz ostrzejsza konkurencja - uspokaja prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń Jerzy Wysocki. Specyfika polskiego rynku asekuracyjnego polega na tym, że większą jego część stanowią polisy samochodowe. Dlatego o właścicieli aut trzeba walczyć. Jednak ślepa wojna cenowa jest ryzykowna, o czym świadczy historia kilku firm, które w ubiegłych latach postanowiły zmierzyć się z PZU i szybko zbankrutowały. Czy to jednak przypadek, że w chwili wejścia na rynek Link4 najwięksi ubezpieczyciele obniżyli swoje taryfy ubezpieczeń komunikacyjnych?<br>- Mam nadzieję, że to jednak przypadek - zapewnia prezes Link4 Mariusz Sarnowski. - Gdyby było inaczej, źle by to świadczyło o polskim rynku ubezpieczeń. Również przedstawiciele innych firm przekonują, że ubiegłoroczne