Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
a wtedy wszystkie jej sny się spełnią... "Adria" była nieczynna, studio filmowe też, bo reżyser prysnął za granicę po pierwszych nalotach... Iw nie miała więc nic do roboty... Może dlatego tak skwapliwie zajęła się dzieckiem... Siedziała nad łóżeczkiem w oparach tytoniowego dymu i usiłowała rozśmieszyć mnie drewnianym pajacykiem poruszanym sznurkami. Pajacyk przypominał Arlekina.
Kiedy wyłem zbyt dramatycznie, wzywała Julię, żeby mnie przewinęła. Sama nie uczyniła tego nigdy, ponieważ, jak mówiła, zbierało jej się na wymioty od samego zapachu. Nigdy też nie wyprała ani jednej pieluszki... Wyrzucała je po prostu do kubła ze śmieciami, krzywiąc się przy tym i zatykając nos. Tak
a wtedy wszystkie jej sny się spełnią... "Adria" była nieczynna, studio filmowe też, bo reżyser prysnął za granicę po pierwszych nalotach... Iw nie miała więc nic do roboty... Może dlatego tak skwapliwie zajęła się dzieckiem... Siedziała nad łóżeczkiem w oparach tytoniowego dymu i usiłowała rozśmieszyć mnie drewnianym pajacykiem poruszanym sznurkami. Pajacyk przypominał Arlekina.<br> Kiedy wyłem zbyt dramatycznie, wzywała Julię, żeby mnie przewinęła. Sama nie uczyniła tego nigdy, ponieważ, jak mówiła, zbierało jej się na wymioty od samego zapachu. Nigdy też nie wyprała ani jednej pieluszki... Wyrzucała je po prostu do kubła ze śmieciami, krzywiąc się przy tym i zatykając nos. Tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego