Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
tuż przed wyruszeniem na ostateczną rozgrywkę. Długi, długi korytarz, na końcu którego widać było światło.
I moje liceum, niedaleko stąd. Gdy wraca czasami w snach, zawsze są w nim kobiety, choć przecież była to szkoła męska, a my, jej uczniowie o kobietach marzyliśmy, jak uczniowie męskich szkół w dziewiętnastowiecznych powieściach. Paląc nielegalne papierosy w zadymionej toalecie, jeden z nas stał przed drzwiami patrząc czy nie idzie nauczyciel, i gdy ten się zbliżał, gasił szybko światło. Konspiracja. Wycieczki klasowe, w których chodziło o to, żeby się nielegalnie upić, ale pod okiem czujnego nadzoru pedagogicznego, który stanowiły głównie stare panny, jak na jakiejś
tuż przed wyruszeniem na ostateczną rozgrywkę. Długi, długi korytarz, na końcu którego widać było światło. <br>I moje liceum, niedaleko stąd. Gdy wraca czasami w snach, zawsze są w nim kobiety, choć przecież była to szkoła męska, a my, jej uczniowie o kobietach marzyliśmy, jak uczniowie męskich szkół w dziewiętnastowiecznych powieściach. Paląc nielegalne papierosy w zadymionej toalecie, jeden z nas stał przed drzwiami patrząc czy nie idzie nauczyciel, i gdy ten się zbliżał, gasił szybko światło. Konspiracja. Wycieczki klasowe, w których chodziło o to, żeby się nielegalnie upić, ale pod okiem czujnego nadzoru pedagogicznego, który stanowiły głównie stare panny, jak na jakiejś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego