Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
tym żarciu jest na ogół sraczka. I problem jest, czy z tych bambetli człowiek zdąży się na czas wyswobodzić. Papieroska?
- No właśnie, dlaczego pan pali?
- Bo lubię. Źle się czułem na Evereście, gdy nie paliłem. Dobrze się czułem na K-2, gdy paliłem. No jak to, do kawki
bez papierosa? Pani redaktor!




WŁADCA MARIONETEK

Nie damy ci przepisu na rządzenie światem, podsuniemy ci jednak kilka pomysłów, które cię do tego zdecydowanie zbliżą i uczynią z ciebie zdolnego inżyniera mas Manipulowanie ludźmi to zajęcie dla cyników, tajnych służb i polityków ze skłonnością do socjopatii. Nikt z tego grona nie przyzna się, że pociąga
tym żarciu jest na ogół sraczka. I problem jest, czy z tych bambetli człowiek zdąży się na czas wyswobodzić. Papieroska?<br>- No właśnie, dlaczego pan pali? <br>- Bo lubię. Źle się czułem na Evereście, gdy nie paliłem. Dobrze się czułem na K-2, gdy paliłem. No jak to, do kawki <br>bez papierosa? Pani redaktor!&lt;/div&gt;<br><br><br>&lt;page nr=72-73 &gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;WŁADCA MARIONETEK&lt;/tit&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Nie damy ci przepisu na rządzenie światem, podsuniemy ci jednak kilka pomysłów, które cię do tego zdecydowanie zbliżą i uczynią z ciebie zdolnego inżyniera mas Manipulowanie ludźmi to zajęcie dla cyników, tajnych służb i polityków ze skłonnością do socjopatii. Nikt z tego grona nie przyzna się, że pociąga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego