Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
syndromem Piotrusia Pana mieli nieudane dzieciństwo, czy z wyrachowania przyjęli taką postawę życiową? A może są po prostu symbolem kulturowych przemian? Jedną z ważniejszych przyczyn jest tu niewątpliwie psychologiczna pępowina, która emocjonalnie uzależnia od rodziców.
- Miałam pacjentkę, która nie chciała dorosnąć, bo nie chciała tego jej porzucona przez męża matka. Paniczny strach kobiety (tym razem przed utratą córki) kazał jej hamować dorastanie dziecka. Piętnastolatka musiała siadać jej na kolanach, deklamować wierszyki przed rodziną, nosić dziecinne ubranka. Na urodziny dostawała maskotki i gry, na wakacje jeździła wyłącznie z matką. W moim gabinecie pojawiła się mając 23 lata, a przypominała zagubioną dwunastolatkę, która
syndromem Piotrusia Pana mieli nieudane dzieciństwo, czy z wyrachowania przyjęli taką postawę życiową? A może są po prostu symbolem kulturowych przemian? Jedną z ważniejszych przyczyn jest tu niewątpliwie psychologiczna pępowina, która emocjonalnie uzależnia od rodziców. <br>- Miałam pacjentkę, która nie chciała dorosnąć, bo nie chciała tego jej porzucona przez męża matka. Paniczny strach kobiety (tym razem przed utratą córki) kazał jej hamować dorastanie dziecka. Piętnastolatka musiała siadać jej na kolanach, deklamować wierszyki przed rodziną, nosić dziecinne ubranka. Na urodziny dostawała maskotki i gry, na wakacje jeździła wyłącznie z matką. W moim gabinecie pojawiła się mając 23 lata, a przypominała zagubioną dwunastolatkę, która
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego