chciał, żeby Bum-Drum przysłał złoto. Pieniędzy mamy dużo. Co nam szkodzi oddać mu połowę?!<br>Maciuś milczał. Zacisnął pięści i milczał.<br>- Panie prezesie ministrów - powiedział minister finansów. - Ja myślę, że on się nie zgodzi. Dlaczego ma brać połowę złota, kiedy może wziąć wszystko? Dlaczego ma przerwać wojnę, kiedy chce zwyciężyć? Panie ministrze wojny, pan ma głos.<br>Maciuś zacisnął pięści tak, że mu aż paznokcie weszły w ciało. Czekał.<br>- Ja myślę, że notę trzeba wysłać - powiedział minister wojny. - Jeżeli odpowie, potem my odpowiemy, ja się na tym nie znam. Ale wiem, że <page nr=213> to trwa kilka dni, parę dni, niechby jeden dzień. A tu