Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Polski, Finlandii, chcą znowu zawieruchy. I proszę sobie wyobrazić, że cała sala - a spotkanie odbywało się w ogromnej auli uniwersyteckiej - cała sala, która dosłownie pękała w szwach, zaczęła bić takie brawa, że szyby drżały. To o czymś świadczy. Rosja nie pójdzie za takimi przywódcami. Ludzie są przeciwni wojnie w Czeczenii. Panie prezydencie, jaka była pana opinia o "Solidarności" w 1980 r. i co pan o niej sądzi dziś, po latach? - Na początku nie do końca orientowałem się w sytuacji. Wyglądało to trochę, z mojego punktu widzenia, jak przejaw jakiejś politycznej siły opozycyjnej. W gruncie rzeczy przecież była to opozycja. Ale "Solidarność" czerpała
Polski, Finlandii, chcą znowu zawieruchy. I proszę sobie wyobrazić, że cała sala - a spotkanie odbywało się w ogromnej auli uniwersyteckiej - cała sala, która dosłownie pękała w szwach, zaczęła bić takie brawa, że szyby drżały. To o czymś świadczy. Rosja nie pójdzie za takimi przywódcami. Ludzie są przeciwni wojnie w Czeczenii. Panie prezydencie, jaka była pana opinia o "Solidarności" w 1980 r. i co pan o niej sądzi dziś, po latach? - Na początku nie do końca orientowałem się w sytuacji. Wyglądało to trochę, z mojego punktu widzenia, jak przejaw jakiejś politycznej siły opozycyjnej. W gruncie rzeczy przecież była to opozycja. Ale "Solidarność" czerpała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego