rywalizujących organizacji palestyńskich: &lt;name type="org"&gt;Hamasu&lt;/&gt;, &lt;name type="org"&gt;Islamskiego Dżihadu&lt;/&gt;, &lt;name type="org"&gt;Al-Fatahu&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny&lt;/&gt;. - Priorytetem jest utrzymanie jedności i kontroli nad sytuacją oraz kontynuowanie intifady - mówił przywódca &lt;name type="org"&gt;Dżihadu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Chalid el-Batsz&lt;/&gt;. Na sobotę zaplanowano spotkanie liderów tych ugrupowań z premierem &lt;name type="place"&gt;Autonomii Palestyńskiej&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Ahmedem Korei&lt;/&gt;. &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Rosja&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Władze zapewniają: nic się nie stało&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Panika atomowa&lt;/&gt;<br><br>Mieszkańcy obwodu saratowskiego, leżącego nad &lt;name type="place"&gt;Wołgą&lt;/&gt;, 700 km na południowy wschód od &lt;name type="place"&gt;Moskwy&lt;/&gt;, wpadli w piątek w panikę. Wykupywali jodynę, nie wychodzili z domów, zamykali okna. Wszystko z powodu awarii w &lt;name type="org"&gt;Bałakowskiej Elektrowni Atomowej&lt;/&gt;.<br>W czwartek w nocy w reaktorze numer 2 elektrowni atomowej w &lt;name type="place"&gt;Bałakowie&lt;/&gt; doszło do wycieku