pytał retorycznie w felietonie zamieszczonym w dzienniku "USA Today". Przeciwnicy takich poglądów ripostowali równie emocjonalnie. - Jak można mówić, że przedłużanie i poprawianie jakości życia nie jest działaniem pro life [w obronie życia - red.]? - pytała republikańska senator Jo Ann Emerson, której teściowa umarła kilka dni temu na alzheimera. Popierał ją senator Partii Demokratycznej Jim Langevin. - Prowadzenie polityki pro life oznacza, że trzeba zrobić wszystko, by wyeliminować cierpienie i ból - tłumaczył senator sparaliżowany jako nastolatek po postrzale z rewolweru. <br><br>Zwolennicy klonowania terapeutycznego mogli się zresztą podeprzeć w trakcie tej debaty najnowszymi odkryciami naukowców z Korei Południowej. Udowodnili oni, że powstałe w wyniku klonowania