Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Moro u wybrzeży Filipin. Ścigacz marynarki filipińskiej odbywa rutynowy nocny patrol. Nagle ciszę przerywa ryk potężnych silników i z ciemności wyłania się sześć szybkich łodzi. Bez ostrzeżenia zasypują ogniem z działek pokład patrolowca. Zaskoczenie jest całkowite: marynarze ścigacza giną skoszeni seriami napastników. Zbiorniki z paliwem eksplodują. Płomienie ogarniają cały pokład. Patrolowiec tonie, ludzie skaczą do wody. Ci, którym udało się opuścić zaatakowany okręt, zostali wyłowieni przez piratów i przewiezieni do ich bazy w pobliżu Cotabo City. Tam odbyła się ich egzekucja. Kapitan zginął na końcu. Zanim wyłupiono mu oczy, zmuszono go do oglądania śmierci podwładnych. Jego straszliwie okaleczone zwłoki wysłano do
Moro u wybrzeży Filipin. Ścigacz marynarki filipińskiej odbywa rutynowy nocny patrol. Nagle ciszę przerywa ryk potężnych silników i z ciemności wyłania się sześć szybkich łodzi. Bez ostrzeżenia zasypują ogniem z działek pokład patrolowca. Zaskoczenie jest całkowite: marynarze ścigacza giną skoszeni seriami napastników. Zbiorniki z paliwem eksplodują. Płomienie ogarniają cały pokład. Patrolowiec tonie, ludzie skaczą do wody. Ci, którym udało się opuścić zaatakowany okręt, zostali wyłowieni przez piratów i przewiezieni do ich bazy w pobliżu Cotabo City. Tam odbyła się ich egzekucja. Kapitan zginął na końcu. Zanim wyłupiono mu oczy, zmuszono go do oglądania śmierci podwładnych. Jego straszliwie okaleczone zwłoki wysłano do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego