zrobić kariery, chcemy żyć po swojemu, zarabiać pieniądze, że naprawdę nie widzę powodu, by o tym robić filmy. Właściwie to, o czym chcę opowiadać, zrozumiałam przy okazji pierwszego realizowanego dokumentu pt: "Cisza". To film o moich sąsiadach z Mazur. Zwykłych, biednych ludziach. Takich popegieerowcach pijących tanie wino, bijących się, itd. Patrząc na nich, nagle zrozumiałam, że w nich jest coś pięknego. Mimo pozornego brudu, brutalności, jest coś, co sprawia, że unoszą się nad ziemią. Chciałam zrobić obraz, który pokaże ich jako pięknych ludzi. Film dostał ponad 20 nagród międzynarodowych i kupiła go jakaś masa telewizji. <br>COSMO: Reżyserujesz też po godzinach?<br>M