Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Dzikiego Zachodu - niszczą kraj, stosują jakąś terapię szokową - nie chcę tu negować słuszności takiej terapii w ogóle, ale to, co się u nas dzieje, to farsa. Najpierw na siłę zaganiali do kołchozów, teraz na siłę te kołchozy rozpędzają. Tak nie wolno, takimi metodami nie można kierować wielkim krajem, ogromnym narodem. Pierestrojkę zatrzymano w pół drogi. Ważną, nawet bardzo ważną rolę odegrało również "nowe myślenie". Jest ono przecież nierozerwalnie związane z pierestrojką i z tym wszystkim, co było jej konsekwencją: zakończeniem zimnej wojny, demokracją w krajach Europy Wschodniej i Środkowej. Myślę, że z czasem pojawią się nowe elementy, nowe oceny całego procesu
Dzikiego Zachodu - niszczą kraj, stosują jakąś terapię szokową - nie chcę tu negować słuszności takiej terapii w ogóle, ale to, co się u nas dzieje, to farsa. Najpierw na siłę zaganiali do kołchozów, teraz na siłę te kołchozy rozpędzają. Tak nie wolno, takimi metodami nie można kierować wielkim krajem, ogromnym narodem. Pierestrojkę zatrzymano w pół drogi. Ważną, nawet bardzo ważną rolę odegrało również "nowe myślenie". Jest ono przecież nierozerwalnie związane z pierestrojką i z tym wszystkim, co było jej konsekwencją: zakończeniem zimnej wojny, demokracją w krajach Europy Wschodniej i Środkowej. Myślę, że z czasem pojawią się nowe elementy, nowe oceny całego procesu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego