Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
auli, a dodatkowo pilnowali, by nikt im nie przeszkadzał. Wiedzieli o tym wszyscy pracownicy szkoły, z wyjątkiem dyrektora. W ubiegłym roku kuratorium zastanawiało się nad zgłoszeniem sprawy do prokuratury, kiedy w technikum na warszawskiej Woli w jednej sali wynajęte osoby pisały prace, w drugiej zaś maturzyści przepisywali je na czysto. Pikanterii sprawie dodawało to, że dyrektor szkoły przynosił fałszywym abiturientom hot dogi i coca-colę. - To jedyna sprawa związana z oszustwami egzaminacyjnymi, którą pamiętam - mówi Julita Sobczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Pozostałe wypadki są naganne moralnie, ale nie podlegają sankcjom kodeksu karnego. Sprawa może trafić do sądu jedynie wówczas
auli, a dodatkowo pilnowali, by nikt im nie przeszkadzał. Wiedzieli o tym wszyscy pracownicy szkoły, z wyjątkiem dyrektora. W ubiegłym roku kuratorium zastanawiało się nad zgłoszeniem sprawy do prokuratury, kiedy w technikum na warszawskiej Woli w jednej sali wynajęte osoby pisały prace, w drugiej zaś maturzyści przepisywali je na czysto. Pikanterii sprawie dodawało to, że dyrektor szkoły przynosił fałszywym abiturientom hot dogi i coca-colę. - To jedyna sprawa związana z oszustwami egzaminacyjnymi, którą pamiętam - mówi Julita Sobczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Pozostałe wypadki są naganne moralnie, ale nie podlegają sankcjom kodeksu karnego. Sprawa może trafić do sądu jedynie wówczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego