Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Wszyscy się do tego przyzwyczaili. Jednak za brak stanowczości rządu zapłacimy w przyszłości - ostrzega Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.
Eksperci przypominają, że w kolejnych latach wydatki budżetowe będą rosły i trzeba będzie je ograniczać bardziej radykalnie. - Przygotowywanie kolejnych budżetów będzie coraz trudniejsze - podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista BRE Banku. Plan Hausnera miał zapobiec dalszemu narastaniu długu publicznego, który zbliża się do niebezpiecznej granicy 60 proc. PKB.
Według ekspertów problemy budżetowe mogą pojawić się już w 2006 r., gdy będzie nowy rząd. - Nie ma w tej chwili zagrożeń dla kondycji finansów publicznych, bo mamy wysoki wzrost gospodarczy. I to jest właśnie
Wszyscy się do tego przyzwyczaili. Jednak za brak stanowczości rządu zapłacimy w przyszłości - ostrzega Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.<br>Eksperci przypominają, że w kolejnych latach wydatki budżetowe będą rosły i trzeba będzie je ograniczać bardziej radykalnie. - Przygotowywanie kolejnych budżetów będzie coraz trudniejsze - podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista BRE Banku. Plan Hausnera miał zapobiec dalszemu narastaniu długu publicznego, który zbliża się do niebezpiecznej granicy 60 proc. PKB.<br>Według ekspertów problemy budżetowe mogą pojawić się już w 2006 r., gdy będzie nowy rząd. - Nie ma w tej chwili zagrożeń dla kondycji finansów publicznych, bo mamy wysoki wzrost gospodarczy. I to jest właśnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego