dzisiaj robiłam. </><br><who1>Z kim?</><br><who2>Sama robiłam i niewiele, to znaczy praktycznie niewiele robiłam, wcale nie robiłam. <gap> Tak?</><br><who1>To możesz mi dać.</><br><who2>Tak?</><br><who1>Tak, o tak...</><br><who2>gdzie ty pracujesz w końcu? </><br><who1>Co?</><br><who2>Gdzie ty pracujesz w końcu?</><br><who1>Co?</><br><who2>Gdzie ty pracujesz?</><br><who1>Tu. Chodzę na przerwę obiadową, o godzinie szesnastej i zjadam <gap> </><br><who2>Pleć pleciugo.</><br><who1>Nie plotę pleciugo! Dlatego, że tam pracuję, babo jedna...</><br><who2>gdzie?</><br><who1>Tam, o tam, o, tam, o, o...</><br><who2>a co tam jest?</><br><who1>Żelazna, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, idę na piechotę stamtąd tu, o tu wsiadam, i tu mam tramwaje, zebrę i tam jestem na miejscu.</><br><who2>Nie dziw się