Typ tekstu: Książka
Autor: Białołęcka Ewa
Tytuł: Tkacz iluzji
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1997
szesnastymi urodzinami. Ogromnie dużo czasu zajęło mi "zmiękczanie" Pożeracza Chmur. Zniżyłem się nawet do błagań i przekupstwa (uwielbia surową szynkę z miodem).
Potem nadszedł dzień, w którym zdecydowałem się ukończyć kolejny rok życia. Pożeracz Chmur wraz z Płowym wręczyli mi podarunek. Był on dla nich jednocześnie przyznaniem się do porażki. Płonąc z ciekawości, rozwinąłem warstwę nasączonego olejem płótna. Okrywało długie, szerokie ostrze czegoś pośredniego między mieczem i nożem. Świetnie wyważone, z rękojeścią dobrze leżącą w dłoni. Niewiele miałem dotąd do czynienia z bronią, ale ten kawałek metalu od razu przypadł mi do serca.
"Płowy zamówił u kowala" - przekazał Pożeracz Chmur. - "Jest
szesnastymi urodzinami. Ogromnie dużo czasu zajęło mi "zmiękczanie" Pożeracza Chmur. Zniżyłem się nawet do błagań i przekupstwa (uwielbia surową szynkę z miodem).<br>Potem nadszedł dzień, w którym zdecydowałem się ukończyć kolejny rok życia. Pożeracz Chmur wraz z Płowym wręczyli mi podarunek. Był on dla nich jednocześnie przyznaniem się do porażki. Płonąc z ciekawości, rozwinąłem warstwę nasączonego olejem płótna. Okrywało długie, szerokie ostrze czegoś pośredniego między mieczem i nożem. Świetnie wyważone, z rękojeścią dobrze leżącą w dłoni. Niewiele miałem dotąd do czynienia z bronią, ale ten kawałek metalu od razu przypadł mi do serca.<br>"Płowy zamówił u kowala" - przekazał Pożeracz Chmur. - "Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego