Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
namiętność na pełną życzliwości przyjaźń. Może tędy droga? Opowiadają się za nią pary małżeńskie, które chcą pozostać razem, nadal lubić się, mimo że zafascynowanie erotyczne minęło bezpowrotnie. Jedna z kobiet zwierza się dziennikarce, że, gdy zaczęły się konflikty w małżeństwie, postanowili wspólnie z mężem, iż dadzą sobie odpoczynek od seksu. Pobrali się wcześnie, zaraz po dwudziestce, i po kilku latach do ich życia intymnego zakradła się nuda. Próby wskrzeszenia dawnych gorących uczuć nie powiodły się. Przez dziesięć lat żyli w celibacie, nie szukając romansów i porad lekarzy. Stwierdzili, że ich związek może być szczęśliwy bez seksu. Jedyny kłopot w tej opowieści, że
namiętność na pełną życzliwości przyjaźń. Może tędy droga? Opowiadają się za nią pary małżeńskie, które chcą pozostać razem, nadal lubić się, mimo że zafascynowanie erotyczne minęło bezpowrotnie. Jedna z kobiet zwierza się dziennikarce, że, gdy zaczęły się konflikty w małżeństwie, postanowili wspólnie z mężem, iż dadzą sobie odpoczynek od seksu. Pobrali się wcześnie, zaraz po dwudziestce, i po kilku latach do ich życia intymnego zakradła się nuda. Próby wskrzeszenia dawnych gorących uczuć nie powiodły się. Przez dziesięć lat żyli w celibacie, nie szukając romansów i porad lekarzy. Stwierdzili, że ich związek może być szczęśliwy bez seksu. Jedyny kłopot w tej opowieści, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego