Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 14.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Grobem Nieznanego Żołnierza mówił: - 21857 bezbronnych jeńców niewypowiedzianej wojny stracono bez sądu, bez wyroku, łamiąc wszelkie konwencje międzynarodowe i prawa moralne. Ciała spoczęły w bezimiennych dołach. Oni nie tylko zostali zamordowani; mieli być wykreśleni z ludzkiej pamięci. Nasze państwo, naród, tradycja miały być przekreślone na zawsze. W Katyniu rozstrzeliwano Polskę.

- Pochylam głowę przed ofiarami tamtej zbrodni i wszystkich zbrodni komunizmu. Przed tymi, którzy zapłacili najwyższą cenę życia, i przed tymi, którzy przez lata, opłakując bliskich, cierpieć musieli kłamstwa i upokorzenia. Przepraszam za tych, którzy wplątani w tryby totalitarnej propagandy, z rozmysłem czy nieświadomie, czasem z lęku, innym razem dla korzyści, przemilczali
Grobem Nieznanego Żołnierza&lt;/name&gt; mówił: - 21857 bezbronnych jeńców niewypowiedzianej wojny stracono bez sądu, bez wyroku, łamiąc wszelkie konwencje międzynarodowe i prawa moralne. Ciała spoczęły w bezimiennych dołach. Oni nie tylko zostali zamordowani; mieli być wykreśleni z ludzkiej pamięci. Nasze państwo, naród, tradycja miały być przekreślone na zawsze. W &lt;name type="place"&gt;Katyniu&lt;/name&gt; rozstrzeliwano &lt;name type="place"&gt;Polskę&lt;/name&gt;.<br><br>- Pochylam głowę przed ofiarami tamtej zbrodni i wszystkich zbrodni komunizmu. Przed tymi, którzy zapłacili najwyższą cenę życia, i przed tymi, którzy przez lata, opłakując bliskich, cierpieć musieli kłamstwa i upokorzenia. Przepraszam za tych, którzy wplątani w tryby totalitarnej propagandy, z rozmysłem czy nieświadomie, czasem z lęku, innym razem dla korzyści, przemilczali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego