tuż przed wyborami parlamentarnymi w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;. Ich wycofanie mogłoby więc przysporzyć polskiemu dowódcy wielonarodowej dywizji - gen. &lt;name type="person"&gt;Andrzejowi Ekiertowi&lt;/&gt; - sporych kłopotów.<br>Węgrzy odpowiadają bowiem za transport zaopatrzenia wewnątrz dywizji.<br>&lt;name type="org"&gt;Sztab Generalny&lt;/&gt; opracował kilka wariantów rozwiązania tego problemu. Wczoraj szefowie &lt;name type="org"&gt;MON&lt;/&gt; postanowili, że obowiązki Węgrów oraz 30 używanych przez nich ciężarówek przejmą Polacy.<br>- Takie rozwiązanie będzie wymagać tylko zmiany organizacji. Nie będzie oznaczać zwiększenia liczby Polaków służących w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; - tłumaczy &lt;name type="org"&gt;"Rz"&lt;/&gt; dyrektor &lt;name type="org"&gt;Centrum Informacyjnego MON&lt;/&gt; płk &lt;name type="person"&gt;Piotr Pertek&lt;/&gt;. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, do przejęcia węgierskich obowiązków wystarczy ok. 30 - 60 polskich żołnierzy. To możliwe, bo choć węgierski batalion transportowy wchodził w skład wielonarodowej