Typ tekstu: Książka
Autor: Mikołajczak Paweł, Siekański Paweł, Znojek Arkadiusz
Tytuł: Jakie jest wojsko czyli długa droga od biletu do cywila
Rok: 2001
Trzeba było robić starym herbatę, kawę lub parzyć zupkę. Załatwiać prowiant, sprzątać po nim krzyczeć mu cyferkę i ogólnie robić wszystko co ten kazał. Jeżeli chcieliśmy coś zrobić musieliśmy mieć zgodę starego.

W dzień powrotu z pierwszej przepustki miałem ogromnego pecha. Mój faluś podpadł fali i rzucili nas na froterki. Polegało to na tym, że froterowaliśmy korytarz przez kilka godzin w nocy. W tą noc robiliśmy to do godz. 4 nad ranem. Ja po całonocnej podróży nie zmrużyłem oka do godz. 4. Następnej nocy było trochę lepiej bo na froterkach byliśmy tylko do 2.00, tak że trochę pospałem. Mówili, że
Trzeba było robić starym herbatę, kawę lub parzyć zupkę. Załatwiać prowiant, sprzątać po nim krzyczeć mu cyferkę i ogólnie robić wszystko co ten kazał. Jeżeli chcieliśmy coś zrobić musieliśmy mieć zgodę starego.<br><br>W dzień powrotu z pierwszej przepustki miałem ogromnego pecha. Mój faluś podpadł fali i rzucili nas na froterki. Polegało to na tym, że froterowaliśmy korytarz przez kilka godzin w nocy. W tą noc robiliśmy to do godz. 4 nad ranem. Ja po całonocnej podróży nie zmrużyłem oka do godz. 4. Następnej nocy było trochę lepiej bo na froterkach byliśmy tylko do 2.00, tak że trochę pospałem. Mówili, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego