Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
zaczniesz o tym myśleć, to wymyślisz coś naprawdę zajebistego. - Wypił piwo do dna. - No, nawijaj, stary. Nawijaj. Nie każ mi tak długo czekać.
- Wyobraź sobie, że przez różne kanały - Hehe zrobił szeroki gest dłońmi - poznałem dzisiaj gwiazdę porno. - Hehe za nic nie chciał przyznawać się Gumie do współpracy z "Twoim Popędem". Guma natychmiast wygłosiłby tyradę o sprzedaniu się Babilonowi. A wtedy Hehe nie pozostałby dłużny i przypomniałby, że Guma jest rezydentem w plastikowym Ejakulatio i zgarnia miesięcznie pewnie taką kasę, jakiej Hehe nie widuje w ciągu roku. Od słowa do słowa by się pokłócili i projekt Rynna nie doszedłby do skutku
zaczniesz o tym myśleć, to wymyślisz coś naprawdę zajebistego. - Wypił piwo do dna. - No, nawijaj, stary. Nawijaj. Nie każ mi tak długo czekać. <br>- Wyobraź sobie, że przez różne kanały - Hehe zrobił szeroki gest dłońmi - poznałem dzisiaj gwiazdę porno. - Hehe za nic nie chciał przyznawać się Gumie do współpracy z "Twoim Popędem". Guma natychmiast wygłosiłby tyradę o sprzedaniu się Babilonowi. A wtedy Hehe nie pozostałby dłużny i przypomniałby, że Guma jest rezydentem w plastikowym Ejakulatio i zgarnia miesięcznie pewnie taką kasę, jakiej Hehe nie widuje w ciągu roku. Od słowa do słowa by się pokłócili i projekt Rynna nie doszedłby do skutku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego