Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 1
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Ratownicy wracają do centrali.
27 grudnia godz. 16.00 - dzwoni kobieta z informacją, że dnia poprzedniego jej kolega nie powrócił z Kasprowego Wierchu, gdzie jeździł na nartach. O godz. 17.20 po sprawdzeniu okolicznych schronisk oraz po zasięgnięciu informacji od Straży Granicznej i policji, w rejon Kasprowego wyrusza dziewięciu ratowników. Poszukiwania trwające do godz. 21.45 nie przynoszą rezultatu. 28 grudnia - gdy na poszukiwania wyruszała kolejna grupa ratowników - do centrali dotarła informacja, że poszukiwany narciarz wrócił właśnie do miejsca zamieszkania. Okazało się, że wracając do domu trafił na góralskie wesele, gdzie tak dobrze się bawił, że zeszło mu do rana następnego
Ratownicy wracają do centrali.<br>27 grudnia godz. 16.00 - dzwoni kobieta z informacją, że dnia poprzedniego jej kolega nie powrócił z Kasprowego Wierchu, gdzie jeździł na nartach. O godz. 17.20 po sprawdzeniu okolicznych schronisk oraz po zasięgnięciu informacji od Straży Granicznej i policji, w rejon Kasprowego wyrusza dziewięciu ratowników. Poszukiwania trwające do godz. 21.45 nie przynoszą rezultatu. 28 grudnia - gdy na poszukiwania wyruszała kolejna grupa ratowników - do centrali dotarła informacja, że poszukiwany narciarz wrócił właśnie do miejsca zamieszkania. Okazało się, że wracając do domu trafił na góralskie wesele, gdzie tak dobrze się bawił, że zeszło mu do rana następnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego