Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
że sprawca staje się autorem i to autorem tak wszechogarniającym, że nazwisko jego staje się też tytułem, co z kolei jest nawiązaniem do pisarzy ewangelicznych. Zbiór rozmaitych relacji firmowany jest ostatecznie przez jednego apostoła, według którego autorytetu, woli i imienia tekst jest głoszony. Według Mateusza. Według Łukasza. Według Wildsteina itd. Prastara jest też forma utworu, jest on po prostu litanią, a że jest to litania imion, jest to już nie tyle nawiązanie, co literalne powtórzenie chwytu biblijnego: ubek spłodził ubeka, a i ten ubek spłodził ubeka i spłodzony ubek był z plemienia ubekowego, i spłodził on ubeka itd. Ma się rozumieć
że sprawca staje się autorem i to autorem tak wszechogarniającym, że nazwisko jego staje się też tytułem, co z kolei jest nawiązaniem do pisarzy ewangelicznych. Zbiór rozmaitych relacji firmowany jest ostatecznie przez jednego apostoła, według którego autorytetu, woli i imienia tekst jest głoszony. Według Mateusza. Według Łukasza. Według Wildsteina itd. Prastara jest też forma utworu, jest on po prostu litanią, a że jest to litania imion, jest to już nie tyle nawiązanie, co literalne powtórzenie chwytu biblijnego: ubek spłodził ubeka, a i ten ubek spłodził ubeka i spłodzony ubek był z plemienia ubekowego, i spłodził on ubeka itd. Ma się rozumieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego