Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
chciał...
LADY
Nie bój się. Ja z tobą niczego się nie boję.
Bierze jego głowę w ręce i całuje
TADZIO
Dziadku, to ja będę miał naprawdę taką śliczną mamę?

OJCIEC
Tak, moje dziecko. Wygrałeś wielki los. To jest prawdziwa angielska księżna.
do wszystkich
A teraz, panowie, możemy zasiąść do kolacji. Proszę.
Wskazuje stół. Tadzio podchodzi do Lady, która go obejmuje
LADY
Moje dziecko, możesz mnie nazywać mamą od dzisiaj.
Prowadzi go do stołu. Z prawej strony podchodzą do stołu trzej starcy
EDGAR
zamyślony, na froncie, na wpół do siebie
Żona przyjaciela - syn kochanki. Nareszcie stworzyłem sobie rodzinę. Tylko czy ja wytrzymam
chciał...<br> LADY<br>Nie bój się. Ja z tobą niczego się nie boję.<br> Bierze jego głowę w ręce i całuje<br> TADZIO<br>Dziadku, to ja będę miał naprawdę taką śliczną mamę?<br>&lt;page nr=101&gt;<br> OJCIEC<br>Tak, moje dziecko. Wygrałeś wielki los. To jest prawdziwa angielska księżna.<br> do wszystkich<br>A teraz, panowie, możemy zasiąść do kolacji. Proszę.<br> Wskazuje stół. Tadzio podchodzi do Lady, która go obejmuje<br> LADY<br>Moje dziecko, możesz mnie nazywać mamą od dzisiaj.<br> Prowadzi go do stołu. Z prawej strony podchodzą do stołu trzej starcy<br> EDGAR<br> zamyślony, na froncie, na wpół do siebie<br>Żona przyjaciela - syn kochanki. Nareszcie stworzyłem sobie rodzinę. Tylko czy ja wytrzymam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego