Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
artysta-plastyk, członek Zarządu Miasta

Największą zasługą "Tygodnika Podhalańskiego" jest to, że zdał egzamin w pierwszym okresie demokracji. Był na Podhalu pierwszym zwiastunem zmian. Dziś brakuje mi w nim informacji z Nowego Targu, jedna strona poświęcona naszemu miastu to za mało. "Tygodnik" odbierany jest w Nowym Targu jako pismo zakopiańskie. Przeszkadza mi mała czcionka, brakuje dużych dobrych zdjęć. Wydaje mi się, że teksty są teraz bardziej wyważone, dawniej bywały bardziej drapieżne. W ogóle w lokalnych pismach brakuje dobrych reportaży. Za najciekawszą rubrykę uważam listy do redakcji, które są obrazem tego, co ludzi boli, obrazem nie przefiltrowanym przez redakcję.


Franciszek Bachleda Księdzularz
artysta-plastyk, członek Zarządu Miasta&lt;/&gt;<br><br>Największą zasługą "Tygodnika Podhalańskiego" jest to, że zdał egzamin w pierwszym okresie demokracji. Był na Podhalu pierwszym zwiastunem zmian. Dziś brakuje mi w nim informacji z Nowego Targu, jedna strona poświęcona naszemu miastu to za mało. "Tygodnik" odbierany jest w Nowym Targu jako pismo zakopiańskie. Przeszkadza mi mała czcionka, brakuje dużych dobrych zdjęć. Wydaje mi się, że teksty są teraz bardziej wyważone, dawniej bywały bardziej drapieżne. W ogóle w lokalnych pismach brakuje dobrych reportaży. Za najciekawszą rubrykę uważam listy do redakcji, które są obrazem tego, co ludzi boli, obrazem nie przefiltrowanym przez redakcję.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;au&gt;Franciszek Bachleda Księdzularz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego