Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Gyubal Wahazar
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1921
płyniesz w Nieskończoności
Istnienia! Och, co za nędzną
kreaturą jest Einstein. Jako fizyk taki wielki, jako filozof
takie nic, taki wygnany pyłek, taki biedny robaczek!
ŚWINTUSIA
Ty tego też nie rozumiesz, Ojcze Unguenty. To jest poza
mną, poza Nieskończonością. To jest ta chwila, a nie inna,
a jednak moja, moja...
Przyciska powietrze do piersi. Drzwi się otwierają. Wpada
dzienne światło. Słychać rumor i wepchnięty przez kogoś
z góry stacza się po schodach Gyubal Wahazar w szynelu
z aktu II.
WAHAZAR
waląc się u stóp schodów
Haaaaaaaaaaaa!!!!!!! (podnosi się zaraz) Nędznicy!! Zwycięża
pseudodemokracja i niwelacja, i autokracja wcielona w
nieistnienie zaświatowych potęg
płyniesz w Nieskończoności<br>Istnienia! Och, co za nędzną<br>kreaturą jest Einstein. Jako fizyk taki wielki, jako filozof<br>takie nic, taki wygnany pyłek, taki biedny robaczek!<br>ŚWINTUSIA<br>Ty tego też nie rozumiesz, Ojcze Unguenty. To jest poza<br>mną, poza Nieskończonością. To jest ta chwila, a nie inna,<br>a jednak moja, moja...<br>Przyciska powietrze do piersi. Drzwi się otwierają. Wpada<br>dzienne światło. Słychać rumor i wepchnięty przez kogoś<br>z góry stacza się po schodach Gyubal Wahazar w szynelu<br>z aktu II.<br>WAHAZAR<br>waląc się u stóp schodów<br>Haaaaaaaaaaaa!!!!!!! (podnosi się zaraz) Nędznicy!! Zwycięża<br>pseudodemokracja i niwelacja, i autokracja wcielona w<br>nieistnienie zaświatowych potęg
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego