Typ tekstu: Książka
Autor: Artur Baniewicz
Tytuł: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej
Rok: 2004
stwarza określone problemy. Członka takiej struktury trudniej pozyskać. Sporo zarabia, więc gaża musi być wysoka, a poza tym koledzy nie cackają się ze zdrajcami czy choćby podejrzewanymi o zdradę. Musimy więc płacić za ryzyko.
- Krótko mówiąc, oczekuje pan koperty z pięćdziesięcioma tysiącami - podsumował Bauer. - Dobrze.
- Chodziło mi raczej o majora...
- Przykro mi, ale to nie moja działka. UOP nie ma w Sejmie dobrych notowań. A zastrzelenie trzech posłów przy całkowicie biernej postawie służb oczywiście ich nie poprawiło.
- Za pozwoleniem... Nie dotarły do nas żadne sygnały o tym, że jakiś Drzymalski wypowiedział wojnę Polsce. Nie mogliśmy przewidzieć tej egzekucji pod Iłżą.
- Nikt
stwarza określone problemy. Członka takiej struktury trudniej pozyskać. Sporo zarabia, więc gaża musi być wysoka, a poza tym koledzy nie cackają się ze zdrajcami czy choćby podejrzewanymi o zdradę. Musimy więc płacić za ryzyko.<br>- Krótko mówiąc, oczekuje pan koperty z pięćdziesięcioma tysiącami - podsumował Bauer. - Dobrze.<br>- Chodziło mi raczej o majora...<br>- Przykro mi, ale to nie moja działka. UOP nie ma w Sejmie dobrych notowań. A zastrzelenie trzech posłów przy całkowicie biernej postawie służb oczywiście ich nie poprawiło.<br>- Za pozwoleniem... Nie dotarły do nas żadne sygnały o tym, że jakiś Drzymalski wypowiedział wojnę Polsce. Nie mogliśmy przewidzieć tej egzekucji pod Iłżą.<br>- Nikt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego