zrobili w Rzekuciu?<br>- W takim razie, towarzyszko młodzieżowa - tak chyba wypadnie tytułować? - muszę zameldować, że młodzieży w Rzekuciu mam siedmiu. Może być więcej, ale ja się na razie wstrzymuję, niech ta siódemka najpierw okrzepnie. Co miesiąc tam jeżdżę. Robię, co mogę, ale sam niewiele umiem. Oni mnie już czasem przypierają.<br>- Przypierają, mówisz?<br>- Tak. Ostatnio pytali się, na przykład, co to znaczy, od czego dokładnie pochodzi - imperialista? Albo - co ma faszyna do faszysty? Albo o, podatku gruntowym, o pieniądzu, jak krąży... Zahaczają też o gwiazdy, o ziemię: skąd się wszystko wzięło? Doprawdy, chcąc odpowiedzieć bez blagi, trzeba by tam jeździć z jakimś