Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
l.)
MATYLDA NOWAK

Tu doszło do tragedii
Mieszkańcy bloku przy ul. Bołtucia 2 na Bemowie nadal są w szoku. Nie mogą uwierzyć, że spokojny Mateusz (16 l.) w bestialski sposób zabił swoją matkę Marię R. (50 l. ). Policjanci do zamknięcia tego numeru szukali chłopaka.
W niedzielę nad ranem ciało Marii R. z licznymi ranami kłutymi znalazł jej starszy syn Piotr. Kobieta leżała na balkonie. Mężczyzna od razu powiadomił ojca, który w chwili tragedii był u rodziny. Policjanci w mieszkaniu nie zastali młodszego z synów - Mateusza. Wszystko wskazuje na to, że to on w sobotę zabił matkę, a później jej ciało schował na
l.)<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MATYLDA NOWAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Tu doszło do tragedii&lt;/&gt;<br>Mieszkańcy bloku przy ul. Bołtucia 2 na Bemowie nadal są w szoku. Nie mogą uwierzyć, że spokojny Mateusz (16 l.) w bestialski sposób zabił swoją matkę Marię R. (50 l. ). Policjanci do zamknięcia tego numeru szukali chłopaka. <br>W niedzielę nad ranem ciało Marii R. z licznymi ranami kłutymi znalazł jej starszy syn Piotr. Kobieta leżała na balkonie. Mężczyzna od razu powiadomił ojca, który w chwili tragedii był u rodziny. Policjanci w mieszkaniu nie zastali młodszego z synów - Mateusza. Wszystko wskazuje na to, że to on w sobotę zabił matkę, a później jej ciało schował na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego