trzeciego grudnia zaczęła się kolejna, bardziej zorganizowana faza tego, co określa się niezbyt trafnie montowaniem "frontu odmowy". Do Trypolisu zjechali przywódcy Syrii, Algierii, Jemenu Południowego, Iraku, Organizacji Wyzwolenia Palestyny. <br>Tkanką łączną staje się próba zbudowania koncepcji politycznej, która mogłaby przeciwstawić się układom separastycznym i próbom podważenia uchwał szczytu arabskiego w Rabacie, nadającym OWP charakter jedynego przedstawiciela społeczności palestyńskiej. Koncepcja, która kryje się za spotkaniem w Trypolisie oparta jest na przekonaniu, że przyszłość całego konfliktu arabsko-izraelskiego nie leży wyłącznie w gestii Kairu i Jerozolimy, ale jest integralną częścią poczynań wszystkich krajów arabskich, szczególnie tych, które sąsiadują z Izraelem. Spotkanie w Trypolisie