zaginięć. Ustalono w nich, iż sprawcami zbrodni mogły być tak zwane szwadrony śmierci, powołane przez wysokich państwowych urzędników za wiedzą prezydenta. Czy wersja nieoficjalna jest, zdaniem pani, bliższa prawdy?</></><br><who2><transl>Liczne śledztwa niezależne, przeprowadzone w ciągu czterech ostatnich lat, również przy udziale struktur międzynarodowych, w tym ostatnie sprawozdanie Christosa Purguridesa dla Rady Europy, jednoznacznie wskazują na udział w tych zbrodniach przedstawicieli najwyższych władz Białorusi. A to, że oficjalne dochodzenia w sprawie zaginięć były kilkakrotnie wszczynane i umarzane miało na celu jedynie zagmatwanie sytuacji. Mimo moich nieustających przez te cztery lata zapytań do organów ścigania, do dziś nie wiem, co i dlaczego stało się