sam je podejmuje: często wbrew woli wiceprezydentów albo przy niewiedzy prezydenta naczelnego! - mówią pracownicy urzędu. <br><br>Rafał Sura to młody, dwudziestokilkuletni prawnik, zatrudniony przez Roberta Chomę przed dwoma laty na stanowisku kierownika biura prezydenta. Wtedy, podobnie jak szef, należał do ZChN. Teraz, podobnie jak szef, do PiS. Pełnione stanowisko czyni z Rafała Sury nieformalną prawą rękę prezydenta, jednak ostatnie informacje z magistratu dają podstawy podejrzewać, że wpływ prawej ręki na decyzje zapadające w magistracie jest znacznie większy niż przydzielone mu kompetencje, a zachowanie pozostawia wiele do życzenia. - Ostatnio doprowadził do zmiany regulaminu, w efekcie której nie jest już kierownikiem, a dyrektorem, a