Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie pamięta.

My, Niemcy przerzuciliśmy obowiązek pamięci historycznej na naszych polityków. Przy pomnikach, czy miejscach pamięci leżą wieńce złożone uroczyście przez władzę. Pojedyncze bukieciki od osób prywatnych znaleźć można znacznie rzadziej, a jeśli już - to w miejscach pamięci ofiar ruchu antyfaszystowskiego. Jakoś łatwiej jest każdemu narodowi czcić pamięć poległych bohaterów. Refleksja na temat sprawców i ofiar jest już zadaniem znacznie bardziej skomplikowanym. Nie zaprzecza się wprawdzie niemieckiej winie, ale też nie wiadomo, jaki dobrać właściwy ton i gest. Dlatego też z chęcią powierza się obchody rocznicowe tym, którzy zawodowo żonglują wielkimi słowami.

Jeśli jednak chce się, by młodzi Niemcy bardziej niż
nie pamięta.<br><br>My, Niemcy przerzuciliśmy obowiązek pamięci historycznej na naszych polityków. Przy pomnikach, czy miejscach pamięci leżą wieńce złożone uroczyście przez władzę. Pojedyncze bukieciki od osób prywatnych znaleźć można znacznie rzadziej, a jeśli już - to w miejscach pamięci ofiar ruchu antyfaszystowskiego. Jakoś łatwiej jest każdemu narodowi czcić pamięć poległych bohaterów. Refleksja na temat sprawców i ofiar jest już zadaniem znacznie bardziej skomplikowanym. Nie zaprzecza się wprawdzie niemieckiej winie, ale też nie wiadomo, jaki dobrać właściwy ton i gest. Dlatego też z chęcią powierza się obchody rocznicowe tym, którzy zawodowo żonglują wielkimi słowami.<br><br>Jeśli jednak chce się, by młodzi Niemcy bardziej niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego