Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
całym domu. Tata mówi, że już nie może wytrzymać. No i już poszła do pracy wczoraj, dzisiaj, także już jej tak nie ma.
Ale to znaczy ostatnio, jak pan była, żeśmy rozmawiały, to mama mieszkała z tatą.
Ach, mieszkała trochę, babcię ulokowała, a sama w końcu była w Warszawie.
Aha.
Remontuje to mieszkanie co się spaliło.
Yhy.
Zrobiła tam już tak kuchnię i łazienkę, terakotę tam glazurę, tam coś takiego. Natomiast jeśli chodzi o pokój, no to tam jest do żywego spalone, bo byliśmy tam ze Sławkiem pomagać powynosić te wszystkie te wszystkie spalone tam deski i jakieś tam były regały
całym domu. Tata mówi, że już nie może wytrzymać. No i już poszła do pracy wczoraj, dzisiaj, także już jej tak nie ma.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ale to znaczy ostatnio, jak pan była, żeśmy rozmawiały, to mama mieszkała z tatą.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ach, mieszkała trochę, babcię ulokowała, a sama w końcu była w Warszawie.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Aha.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Remontuje to mieszkanie co się spaliło.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zrobiła tam już tak kuchnię i łazienkę, terakotę tam glazurę, tam coś takiego. Natomiast jeśli chodzi o pokój, no to tam jest do żywego spalone, bo byliśmy tam ze Sławkiem pomagać powynosić te wszystkie &lt;vocal desc="yyy"&gt; te wszystkie spalone tam deski i jakieś tam były regały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego