Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 4
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
klas szkoły dla pracujących przy ul. Nowotarskiej nie miała przez cały drugi semestr obowiązkowych lekcji wychowania fizycznego. Ponieważ była to klasa, która kończyła edukację, uczniowie musieli mieć roczną ocenę z wychowania fizycznego na świadectwie. Pan dyrektor Naglak jako "świetny organizator" zorganizował dla tych uczniów "egzamin" i polecił wystawić oceny końcowe. Rodzą się dwa pytania. Jak można dopuścić do tego, aby młodzież przez cały semestr nie miała zajęć z przedmiotu obowiązkowego, przewidzianego w programie? Jak można egzaminować z czegoś, jeśli tego się nie uczyło?
Jako długoletni dyrektor (od 1960 r.) i nauczyciel posiadający drugi stopień specjalizacji zawodowej, nie zarzucam panu Naglakowi jego
klas szkoły dla pracujących przy ul. Nowotarskiej nie miała przez cały drugi semestr obowiązkowych lekcji wychowania fizycznego. Ponieważ była to klasa, która kończyła edukację, uczniowie musieli mieć roczną ocenę z wychowania fizycznego na świadectwie. Pan dyrektor Naglak jako "świetny organizator" zorganizował dla tych uczniów "egzamin" i polecił wystawić oceny końcowe. Rodzą się dwa pytania. Jak można dopuścić do tego, aby młodzież przez cały semestr nie miała zajęć z przedmiotu obowiązkowego, przewidzianego w programie? Jak można egzaminować z czegoś, jeśli tego się nie uczyło?<br>Jako długoletni dyrektor (od 1960 r.) i nauczyciel posiadający drugi stopień specjalizacji zawodowej, nie zarzucam panu Naglakowi jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego