Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
annałach dyscyplinę: połączenie koszykówki z boksem, rugby, zapasami i futbolem amerykańskim. Pozwalał im na wszystko, byle tylko nie pozabijali się, bo do biurokracji ubezpieczeniowej też nie miał głowy i chciał jej uniknąć.
Pewnego dnia Wiesław N., bez żadnej wcześniejszej zapowiedzi, nie przyszedł do szkoły. W domu też go nie było. Rodzice, z którymi mieszkał, nie potrafili powiedzieć, co się z synem stało. Tego ranka, jak zawsze, zapakował kanapki do plecaka turystycznego i wyszedł, prawdopodobnie na lekcje.
- Skoro wziął plecak, to może gdzieś wyjechał? - zastanawiali się policjanci, powiadomieni o zniknięciu 32-letniego Wiesława N. Okazało się jednak, że używał plecaka codziennie zamiast
annałach dyscyplinę: połączenie koszykówki z boksem, rugby, zapasami i futbolem amerykańskim. Pozwalał im na wszystko, byle tylko nie pozabijali się, bo do biurokracji ubezpieczeniowej też nie miał głowy i chciał jej uniknąć.<br>Pewnego dnia Wiesław N., bez żadnej wcześniejszej zapowiedzi, nie przyszedł do szkoły. W domu też go nie było. Rodzice, z którymi mieszkał, nie potrafili powiedzieć, co się z synem stało. Tego ranka, jak zawsze, zapakował kanapki do plecaka turystycznego i wyszedł, prawdopodobnie na lekcje.<br>&lt;q&gt;- Skoro wziął plecak, to może gdzieś wyjechał?&lt;/&gt; - zastanawiali się policjanci, powiadomieni o zniknięciu 32-letniego Wiesława N. Okazało się jednak, że używał plecaka codziennie zamiast
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego