Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
nazwy. Nikt nie wątpił, że wkrótce ludzie dadzą temu miejscu imię. Pochwalne i błogosławiące, wspominające zwycięstwo i odwagę. Lub trwożne i straszne, niosące wieść o krwi, śmierci i klęsce. Łąki ciągnęły się po horyzont, ziemia pod stopami wojowników była twarda i zgruźlona, wystudzona przez nocne chłody. Komu dziś będziesz służyć, Rodzicielko? Czyje ramię wesprzesz w walce, czyim pięściom dasz siłę? Nie twoim rabom przecież, nie rolnikom i drwalom, kupcom i rzemieślnikom, którzy żyją tu od zawsze. Bo nikt z nich nie przyszedł na świat w Kręgu Mchu. Za to wszyscy gwardziści tam właśnie byli zrodzeni. Wszak to dla nich Łowca Ziemi
nazwy. Nikt nie wątpił, że wkrótce ludzie dadzą temu miejscu imię. Pochwalne i błogosławiące, wspominające zwycięstwo i odwagę. Lub trwożne i straszne, niosące wieść o krwi, śmierci i klęsce. Łąki ciągnęły się po horyzont, ziemia pod stopami wojowników była twarda i zgruźlona, wystudzona przez nocne chłody. Komu dziś będziesz służyć, Rodzicielko? Czyje ramię wesprzesz w walce, czyim pięściom dasz siłę? Nie twoim rabom przecież, nie rolnikom i drwalom, kupcom i rzemieślnikom, którzy żyją tu od zawsze. Bo nikt z nich nie przyszedł na świat w Kręgu Mchu. Za to wszyscy gwardziści tam właśnie byli zrodzeni. Wszak to dla nich Łowca Ziemi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego