Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
najładniejsze kelnerki w okolicy, szkoda tylko że kantują na piwie. Czy mają państwo żubrówkę? Nie? Kurwa, czy w tym mieście nie można już napić się zwykłej żubrówki? Dwa piwa, mówi Marcin do nadąsanej barmanki. Zanurzają się w szklankach, odstawiają je po jakimś czasie gdy wypita zostaje połowa. Teraz po papierosku. Rozmawiają o artystycznych chorobach. Arystokratyczność syfilisu, modernistyczność gruźlicy, postmodernistyczność AIDS, ponadczasowość astmy, niedomykalność zastawki.
Kiedyś myślałem, że mam syfa, po jakiś wakacjach, wyznaje Dżaba w połowie drugiego piwa. Poszedłem do przychodni wenerologicznej, w poczekalni siedziała jakaś brzydka dziewczyna, w rozciągniętym swetrze, ciężkich pionierkach, taka niedomyta, typ oazowo-turystyczny. Jezus jest z
najładniejsze kelnerki w okolicy, szkoda tylko że kantują na piwie. Czy mają państwo żubrówkę? Nie? Kurwa, czy w tym mieście nie można już napić się zwykłej żubrówki? Dwa piwa, mówi Marcin do nadąsanej barmanki. Zanurzają się w szklankach, odstawiają je po jakimś czasie gdy wypita zostaje połowa. Teraz po papierosku. Rozmawiają o artystycznych chorobach. Arystokratyczność syfilisu, modernistyczność gruźlicy, postmodernistyczność AIDS, ponadczasowość astmy, niedomykalność zastawki. <br>Kiedyś myślałem, że mam syfa, po jakiś wakacjach, wyznaje Dżaba w połowie drugiego piwa. Poszedłem do przychodni wenerologicznej, w poczekalni siedziała jakaś brzydka dziewczyna, w rozciągniętym swetrze, ciężkich pionierkach, taka niedomyta, typ oazowo-turystyczny. Jezus jest z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego